Do wypróbowania skusiło mnie ciekawe opakowanie i poprzednie doświadczenia z kosmetykami eos.
Balsam do rąk eos ma w składzie miks olejków (słonecznikowy, sojowy), ekstraktów (owies i aloes) i maseł (shea i kakaowe), dzięki czemu nawilża i zapewnia dłoniom ochronę – moje dosyć ciężko znoszą zimne temperatury na dworze przez moją awersję do rękawiczek.
Jest on perfumowany, ma piękny słodki zapach jagód. Ma lekką konsystencję, która szybko się wchłania i wcale nie klei, co jest dla mnie bardzo ważne. Super do wrzucenia nawet do małej torebki.