Awokado z łososiem i żółtkiem jaja

Niedawno przygotowałam na kolację połówki awokado z łososiem i żółtkiem jajka. Nie dość, że smakuje fenomenalnie, to wygląda równie intrygująco. 🙂

Awokado jest owocem bogatym w tłuszcz przy jednoczesnej znikomej zawartości węglowodanów. Jest bogatym źródłem witamin A, B, K, C, PP i E. O dobroci tego tłustego owocu można mówić długo i dużo, jednak to jego smak w połączeniu z rybą jest tutaj niewątpliwą zaletą. Zwykle mdławe awokado nabiera tutaj wyrazistości, grając tło dla łososia i żółtka, które z kolei podbija dodany na wierzch koperek. Pyszności!

Jednak zanim zaczniemy, chciałabym zaznaczyć jedną, dla mnie wcześniej nieoczywistą kwestię- niedojrzałe, twarde awokado nie zmięknie w piekarniku. 😉

Składniki:

(Na 1 porcję)

• dojrzałe, ale nie paćkowate awokado
• 2 żółtka jaja
• łosoś/pstrąg łososiowy w plastrach
• koperek
• sól, pieprz

Przygotowanie:

Awokado jeśli jest dostatecznie miękkie, żeby po upieczeniu jeść je łyżeczką, skórkę można zostawić, jednak obrane będzie można kroić na talerzu. Owoc przekroić na pół i pozbawić pestki, a powstały otwór powiększyć na tyle, żeby po ułożeniu na jego powierzchni plastra ryby pozostało zagłębienie, w którym zmieści się żółtko.

Żółtko DELIKATNIE oddzielić od białka (białko można zużyć np. do omletu, jestem przeciwna wyrzucaniu jedzenia),  ułożyć w dołeczku na powierzchni łososia i doprawić. DELIKATNIE!, bo uszkodzone nie nada się- rozleje się wszędzie poza dołeczkiem. 🙂

Takie łódeczki układamy na papierze do pieczenia tak, żeby były stabilne, np. opierając je o siebie i pieczemy ok. 15 minut w temperaturze 200*C.

Po wyjęciu z piekarnika posypać świeżym koperkiem i zajadać!